I. Lectio: Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty.
Jezus, wychodząc z Kafarnaum, ujrzał człowieka imieniem Mateusz, siedzącego na komorze celnej, i rzekł do niego: «Pójdź za Mną!» A on wstał i poszedł za Nim. Gdy Jezus siedział w domu za stołem, przyszło wielu celników i grzeszników i zasiadło wraz z Jezusem i Jego uczniami. Widząc to, faryzeusze mówili do Jego uczniów: «Dlaczego wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami?» On, usłyszawszy to, rzekł: «Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Idźcie i starajcie się zrozumieć, co znaczy: „Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary”. Bo nie przyszedłem, aby powołać sprawiedliwych, ale grzeszników».
Mt 9, 9-13
II Meditatio: Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: "Co Bóg mówi do mnie?"
Może się wydawać, że kiedy Jezus odpowiada na zarzuty faryzeuszy, że jada z celnikami i grzesznikami, to nie jest On zainteresowany tymi, którzy mają się dobrze... Może się wydawać, że interesują Go tylko ci, którzy się źle mają. Ale tak naprawdę chodzi o nas wszystkich. My wszyscy mamy się źle. Wszyscy nosimy skazę grzechu pierworodnego i ślady po naszych aktualnych grzechach. Wszyscy potrzebujemy Jego lekarskiej interwencji, Jego miłosierdzia. Ze świętymi Pan Jezus zasiada przy stole w niebie. Tu, na ziemi musi się zadowolić towarzystwem grzeszników, którzy raczkują w drodze do świętości.
Czy o tym pamiętam? Czy czasami nie udaje zdrowego, a jednocześnie wszystko we mnie woła o Boże miłosierdzie? Czy na Boże miłosierdzie się otwieram, o nie proszę? Czy czerpiąc z Bożego miłosierdzia sam wobec innych go okazuje? Czy czasami nie jestem wobec bliźnich bezwzględny, niemiłosierny?
Pomodlę się o opamiętanie i miłosierdzie dla wszelkiej maści agresorów, o zakończenie wszelkich wojen, konfliktów, szczególnie w Ukrainie. O postawę miłosierdzia dla siebie.
III Oratio: Teraz ty mów do Boga.
Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo. Módl się prosto i spontanicznie – owocami wcześniejszej "lectio" i "meditatio". Pozwól Bogu zstąpić do serca i mów do Niego we własnym sercu. Wsłuchaj się w poruszenia własnego serca. Wyrażaj je szczerze przed Bogiem: uwielbiaj, dziękuj i proś. Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu:
Złóż Bogu ofiarę dziękczynną
i wypełnij swe śluby złożone Najwyższemu,
wtedy wzywaj Mnie w dniu utrapienia:
Ja cię uwolnię, a ty Mnie uwielbisz...
Ps 50, 14-15

ul. św Jacka 16, 30-364 Kraków




