Ta strona używa plików Cookie. Korzystając z tej strony zgadzasz się na umieszczenie tych plików na twoim urządzeniu
Język polskiJęzyk polski
pin ul. św Jacka 16, 30-364 Kraków
clock

Sekretariat czynny:
9:00 -12:00 | 14:00 -17:30 | 18:00 -19:00

pinclockphonemailmail

ul. św Jacka 16, 30-364 Kraków

Sekretariat: 9:00 -12:00 | 14:30 -17:30 | 18:00 -19:00

Strona główna

 

up-arrow

Medytacja niedzielna – XXII Niedziela Zwykła (29.08.2021 r.)

XXII NIEDZIELA ZWYKŁA B (29.08.2021 r.)

 

  1. Lectio: Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty:

Bracia moi umiłowani: Każde dobro, jakie otrzymujemy, i wszelki dar doskonały zstępują z góry, od Ojca świateł, u którego nie ma przemiany ani cienia zmienności. Ze swej woli zrodził nas przez słowo prawdy, byśmy byli jakby pierwocinami Jego stworzeń. Przyjmijcie w duchu łagodności zaszczepione w was słowo, które ma moc zbawić dusze wasze. Wprowadzajcie zaś słowo w czyn, a nie bądźcie tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie. Religijność czysta i bez skazy wobec Boga i Ojca jest taka: opiekować się sierotami i wdowami w ich utrapieniach i zachować siebie samego nie skażonym wpływami świata. A przyjmijcie w duchu łagodności zaszczepione w was słowo, które ma moc zbawić dusze wasze. Wprowadzajcie zaś słowo w czyn, a nie bądźcie tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie. Religijność czysta i bez skazy wobec Boga i Ojca wyraża się w opiece nad sierotami i wdowami w ich utrapieniach i w zachowaniu siebie samego nieskalanym od wpływów świata.
Jk 1,17-18.21b-22.27

 

  1. Meditatio: Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Św. Jakub przypomina nam, że otrzymujemy dobro od Ojca świateł, które do nas zstępuje z góry. Nasze zadanie to o nie prosić, na nie się otworzyć, je przyjąć i dobrze w życiu wykorzystać, nie zmarnować ani jednego daru, ani jednego dobra.

Czy ja o te dary z góry, od Ojca świateł pokornie, codziennie proszę? Czy nie uważam, że w życiu bez nich sobie poradzę? Czy jestem gotowy na te dary się otworzyć, je przyjąć i owocnie wykorzystać, niejako mądrze i dobrze „zainwestować” w swoje życie? Czy darów tych nie marnuję? Czy nie tylko proszę o dary z góry, ale też za nie dziękuję?

Autor natchniony odsłania nam też tajemnice życia Pana Boga, pisząc, że nie ma w Nim cienia zmienności i przemiany. Ta zmienność, choćby nastrojów, obecna jest w naszym życiu. Nie obca nam jest też wszelka przemiana. Często tęsknimy za życiową stabilizacją i by wszelkie przemiany, zmiany doszły do końca.

Czy ja nim dołączę do Pana Boga i będę cieszył się wieczną stabilizacją, o nią się staram także w ziemskich warunkach, często za cenę trudu i zmagania? Czy moje życie nie jest w stanie ciągłej destabilizacji, rozgardiaszu, bałaganu? Czy przemiany, zmiany, które dokonują się w moim życiu sprawiają, że staję się lepszym człowiekiem? Czy nie są to zmiany na gorsze?

Autor natchniony przypomina, że słowo Boże jest nie tylko do wysłuchania, podziwiania. Ono potrzebuje „wyjść” z naszego serca na zewnątrz w postaci dobrych czynów, konkretnych czynów, wyjść „do” i dotrzeć do konkretnych osób, które tego dobra potrzebują. Także i w naszych czasach zapewne są to sieroty i wdowy i cała rzesza ludzi potrzebujących naszej skutecznej pomocy.

Czy zamieniam słowa Boże, przekuwam je w czyn, dobry i konkretny? Czy dobro tego czynu dociera do adresatów, do potrzebujących, dociera sprawnie i szybko? Czy z powodu mojego duchowego lenistwa, moich zaniedbań słowo Pana długo musi czekać w moim sercu, aby stać się czynem miłości, dobroci, pomocy? Czy jak tylko mogę działam sprawnie i zdecydowanie, poskramiając mój egoizm i zapatrzenie w siebie?

Pomodlę się o łaskę, aby słowo Boże w moim sercu zawsze spotykało się z właściwym przyjęciem i przekute w dobry czyn, trafiało także do innych, stęsknionych dobra i miłości, abym przyjmując dary z góry dobrze je wykorzystywał, o stabilność w życiu, dobre przemiany. Dalej modlę się o całkowite ustanie pandemii, o Boże błogosławieństwo dla dzieci, młodzieży, nauczycieli w nowym roku szkolnym.

 

III  Oratio: Teraz ty mów do Boga. Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo. Módl się prosto i spontanicznie – owocami wcześniejszej "lectio" i "meditatio". Pozwól Bogu zstąpić do serca i mów do Niego we własnym sercu. Wsłuchaj się w poruszenia własnego serca. Wyrażaj je szczerze przed Bogiem: uwielbiaj, dziękuj i proś. Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu:

 

Kto zamieszka na Twej górze świętej?
Ten, kto postępuje nienagannie, działa sprawiedliwie
i mówi prawdę w sercu,
kto swym językiem oszczerstw nie głosi...
Ps 15,1-3

 

IV Contemplatio: Trwaj przed Bogiem całym sobą. Módl się obecnością. Trwaj przy Bogu. Kontemplacja to czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu. Rozmowa serca z sercem. Jest to godzina nawiedzenia Słowa. Powtarzaj w różnych porach dnia:

Prawy zamieszka w domu Twoim, Panie

opracował: ks. Ryszard Stankiewicz SDS