Moi drodzy!
Jestem rzadkim gościem w waszym CFD i nie znam do końca wszystkich i rozlicznych form działalności, które podejmujecie. Zwykle bywam u was w roli tego, który „daje”, jednakże wyjeżdżam zawsze jako ten, który „stokroć tyle otrzymał”. Ot, ewangeliczny paradoks w krakowskiej odsłonie. Z tej perspektywy wasze Centrum jawi mi się jako ucieleśnienie ewangelicznego spotkania przy studni (por. J 4). Niby są to spotkania przypadkowe, a jednak odciskają zawsze głębokie piętno. Rozmowy wydają się niezobowiązujące, a jednak często sięgają bardzo głęboko w tajemnicę życia i powołania chrześcijańskiego. I choć każdy po takim spotkaniu rozchodzi się w swoją stronę – ja wracam do mojej misji, wy kontynuujecie pracę na miejscu, a uczestnicy sesji wracają do własnych domów i środowisk – to każdy wychodzi wzmocniony i napełniony Słowem Bożym. I chce się do Was wracać. I tego wam życzę w roku waszego jubileuszu: bądźcie taką jakubową studnią Kościoła w Polsce, do której każdy może przyjść i napełnić się wodą życia.
o. Stanisław Morgalla SJ